Epidemia nie zatrzymała pomocy, jaką Caritas od lat rozdysponowuje dla kilku tysięcy mieszkańców Dolnego Śląska w ramach programów pomocowych

Żołnierze z 16. Dolnośląskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej pomagają Caritas rozdysponowywać żywność w ramach programu pomocowego FEAD. Co kilka, kilkanaście dni na teren Caritas w Legnicy zajeżdża wojskowa ciężarówka, a przyjeżdżający nią żołnierze sprawnie pakują na nią jedzenie z magazynów.

W poniedziałek 8 czerwca było o prawie 1,5 tony żywości, która pojechała do parafii pw. Wniebowzięcia NMP w Świerzawie.

- Przyjechaliśmy po żywność, żeby zawieźć ją potrzebującym w Świerzawie. To nie pierwsza taka akcja. Jak dobrze liczę, to działamy tak przynajmniej od dwóch miesięcy. Wstąpiłem do Wojsk Obrony Terytorialnej, by pomagać. Daje mi to ogromną satysfakcję. Po to jest WOT, więc jeżeli tylko ktoś chciałby pomagać innym, to tutaj jest miejsce dla niego - mówi kapral Piotr Fryc.

Kpt. Renata Mycio, oficer prasowy 16 DBOT, w rozmowie z "Gościem Legnickim" podkreśla, że cała tegoroczna wiosna była bardzo pracowita dla dolnośląskich terytorialsów. - Wspieramy Wspólnotę Pokoleń w dystrybucji gorących posiłków dla personelu medycznego (ok. 500 posiłków - do szpitali na terenie miasta Wrocław). Dzisiaj ustała pomoc przy wspieraniu dolnośląskich policjantów, niemniej jednak dotychczas intensywne było zaangażowanie naszych żołnierzy w kontrolowanie miejsc, osób objętych kwarantanną jak i wspólne patrolowanie (w momencie największego zaangażowania ok. 350 żołnierzy działało na rzecz dolnośląskiej policji). Żołnierze brali udział w akcji m.in. wspierając Ośrodki Pomocy Społecznej w dystrybucji żywności czy podejmując opiekę nad kombatantami AK i innych organizacji niepodległościowych, w tym w dystrybucji dwa razy w tygodniu gorących posiłków do wszystkich zrzeszonych kombatantów - tłumaczy kpt. Mycio.