Rozsądek, przestrzeganie zaleceń, modlitwa. By bezpiecznie przetrwać czas odosobnienia, warto spokojnie robić to, co trzeba. A potem dziękować Bogu.
Epidemia to słowo, które wywołuje strach i poczucie zagrożenia. Dolny Śląsk przed wiekami także nie był od nich wolny. Jednak mieszkańcy tej ziemi nie poddawali się – trwali na modlitwie, podnosili się z klęski, a przede wszystkim ufali Bogu. Gdy kończył się trudny czas, dziękowali Mu nie tylko za ocalenie, ale przede wszystkim za to, że nigdy nie stracili nadziei. Przedstawiamy trzy takie historie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.