Kiedy szkoły nie były jeszcze zamykane, w legnickiej parafii miało miejsce ciekawe wydarzenie dedykowane licealistom.
Od 9 do 11 marca w parafii pw. św. Jacka w Legnicy odbywały się rekolekcje dla uczniów II Liceum Ogólnokształcącego. Rekolekcje w asyście diakonów poprowadził ks. Piotr Kot, rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Legnicy.
– Jesteśmy w miejscu, w którym Pan Bóg zostawił dla nas znak. Bardzo czytelny, mocny i jasny. Nie możemy przejść obok niego obojętnie – mówił kapłan w sanktuarium św. Jacka. – Jezus nas zmienia. Kiedy to robi, niekoniecznie zmienia się świat wokół nas. Te same twarze, emocje, tajemnice. My jednak możemy wrócić do tej rzeczywistości jako inni ludzie i to jest właśnie cud – dodał przełożony legnickiego WSD.
Ksiądz Piotr zachęcał młodych, aby codziennie prosili o Ducha Świętego – Nasza droga prowadzi pod górę, musimy mierzyć się z sobą i z innymi. Jest to droga trudnej miłości. Pan daje nam Ducha i podtrzymuje, byśmy się z niej nie wycofali – tłumaczył rekolekcjonista. Drogą do zmiany życia ma być również Eucharystia i adoracja Najświętszego Sakramentu – Tak często szukamy recepty na nasze trudności. Na wyciągnięcie ręki mamy antidotum, lekarstwo na nasze życie. Dlaczego z niego nie korzystamy? Poza naszym lenistwem wynika to po prostu braku wiary – powiedział ks. P. Kot.
– Zapamiętałam niektóre historie, a zwłaszcza tę o proroku Ozeaszu, którego Pan Bóg prowadził przez życie i pokazał, którą kobietę ma wybrać. Musiał o nią walczyć, mimo że ona chciała od niego odejść – powiedziała Marysia z II klasy licealnej. – Mi najbardziej zapadła w pamięć katecheza związana z motywem kary – mówił Jakub. – Jeśli otrzymujemy dobroć, powinniśmy odpłacić tym samym. Przeciwną postawę prezentował niemiłosierny sługa z Ewangelii, przez co spotkał go później zły los – dodał chłopak.
W trakcie rekolekcji, obok katechez i nabożeństw nie zabrakło również miejsca na pracę w grupach. Zajęcia te poprowadzili diakoni z legnickiego WSD – Chciałem przekazać młodym ludziom Prawdę, czyli Jezusa Chrystusa. Rozważaliśmy życie w oparciu o słowo Boże, a ja sam miałem również okazję dać świadectwo mojego życia i tego, jak trudno byłoby mi żyć bez Mszy św. – mówił diakon Szymon Opała.
– Rekolekcje pomogły mi w przemyśleniu mojego życia i tego, co zamierzam robić w przyszłości – powiedziała Roksana. – Zajęcia z klerykami były szczególne. Pewne sprawy mamy jednak zachować dla siebie i przemyśleć je indywidualnie – tłumaczyła dziewczyna.