Braterska więź modlitwy

– Bóg chce, żebyśmy nie kombinowali po swojemu, a po prostu uklękli i zapytali Go, co mamy czynić. Tak jak tu siedzę, przyznam, że nigdy się nie zawiodłem na radzie Pana Boga – mówi Zbyszek ze wspólnoty Mężczyźni Świętego Józefa z Lubina.

Jędrzej Rams

|

Gość Legnicki 9/2020

dodane 27.02.2020 00:00
0

Przy parafii pw. św. Jana Bosko rozpocznie się niedługo spotkanie grupy modlitewnej mężczyzn. Kilkunastu z nich zbiera się przy wejściu do Oratorium. Witają się mocnymi uściskami dłoni, poklepują się po plecach. Czekają na ostatnich spóźnialskich. Rzucają krótkie, cięte, dowcipne uwagi. Widać, że są ze sobą zżyci.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

E-BOOK DLA SUBSKRYBENTÓW

ADWENTOWA SZKOŁA MODLITWY