Jego śmierć na trwałe połączyła parafię w Jeleniej Górze z odległą Limanową w diecezji tarnowskiej.
Wtym roku przypadła 56. rocznica tragicznej śmierci o. Józefa Górszczyka, pijara pochodzącego z Limanowszczyzny. 10 stycznia 1964 roku podczas Eucharystii, sprawowanej wówczas tyłem do ludu, do kościoła wszedł Piotr Soroka. Krzycząc o zemście, rzucił się z siekierą na ks. Józefa i zadawszy kilka ciosów, zamordował go. Według świadków stało się to tuż po ofiarowaniu darów, gdy kapłan skończył nalewać wino do kielicha. Soroka musiał być przepełniony ogromnym gniewem, bo siekiery wbitej w czaszkę zabitego nie mogli wyciągnąć nawet przybyli na miejsce milicjanci… Motywu tej zbrodni nigdy nie poznaliśmy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.