Były gangster i wielokrotny recydywista, który radykalnie wszedł na drogę nawrócenia, odwiedził parafię pw. św. Urszuli w Gwizdanowie.
Paweł Cwynar aż 15 lat swojego życia spędził za kratami. Przez rok miał nawet status „N”, czyli niebezpiecznego przestępcy. Jego życie zmieniło się w więzieniu, gdy znalazł w celi strzępek Pisma Świętego.
– To była długa i kręta droga do Boga – mówi Paweł Obecnie jest pisarzem, przyjął zaproszenie od proboszcza Ks. Tomasza Hęsia do odwiedzenia jego parafii św. Urszuli w Gwizdanowie, by z wiernymi podzielić się świadectwem swojego życia. W niedzielę po każdej Mszy św. wierni mogli się wsłuchać w krótki zarys życia Pawła, a po południu zgromadzili się na spotkaniu ze świadectwem. Był także czas na pytania i prywatną rozmowę, bo dla osób z tak małej wspólnoty była to jedyna okazja, aby osobiście spotkać się z gościem parafii.
P. Cwynar trzy tygodnie temu wrócił na stałe do Polski ze Sztokholmu, gdzie mieszkał i tworzył. Uznał, że jego misja dzielenia się świadectwem doświadczenia Boga żywego jest istotniejsza niż wygodne życie w Szwecji. Jak sam mówi, jego szczególnym powołaniem są Zakłady Karne, domy poprawcze, domy dziecka itd. Zapewnia tam przebywających, że można żyć inaczej.
Podczas tych spotkań niejednokrotnie spotyka wielu znajomych z dawnych lat, którzy mu wierzą, ponieważ mówi ich językiem. Z wieloma z nich zna się od dziecka, dzięki czemu mają wgląd w jego życie i namacalne doświadczenie zmiany, jaka się w nim dokonała. Jej owocem jest książka pt. „Wysłuchaj mnie, proszę”. Niebawem ukaże się kolejna.
Więcej na temat Pawła Cwynara na: www.pawelcwynar.org.
Spotkanie z nawróconym gangsterem. Monika Krzebietka