Legnicka parafia katedralna pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła przez trzy dni przygotowywała się do uroczystości poświęconej patronom własnej świątyni oraz całej diecezji.
Przygotowania do sobotniego odpustu rozpoczęły się już w środę 26 czerwca. W ramach codziennych wieczornych nabożeństw o 18.00 odmawiano nie tylko Litanię do Najświętszego Serca Pana Jezusa, ale również modlitwę ku czci Apostołów Piotra i Pawła.
– Każda wspólnota parafialna ma dwie takie uroczystości. Pierwsza to jest rocznica poświęcenia kościoła. Druga to jest obchód liturgiczny patronów kościoła i to się nazywa odpustem, ponieważ w tym dniu można uzyskać odpust – powiedział proboszcz legnickiej katedry ks. Robert Kristman. – To jest starożytna tradycja Kościoła, że wielkie uroczystości są poprzedzone czuwaniem, czyli wigilią. Czasami to czuwanie rozszerzone jest na trochę dłużej. Stąd takie triduum – dodał kapłan.
W czwartek 27 czerwca po wieczornej Eucharystii ksiądz proboszcz pobłogosławił Ikonę Matki Bożej Częstochowskiej, przed którą następnie odśpiewano Akatyst ku czci Bogurodzicy. Tym bizantyjskim hymnem, przypisywanym św. Romanowi Melodosowi, modlono się w katedrze już po raz drugi.
– Śpiewać Akatyst to modlić się do Matki naszego Zbawiciela w wyjątkowy sposób. Niesamowicie piękne tytuły, którymi obdarza ją tekst Akatystu, wywołują wzruszenie u każdego, kto go słucha lub wykonuje. Zaśpiewać go to oddać cześć tej, która jest naszą największą Nadzieją, Opoką, która chroni naszą Ojczyznę i nas samych. To przeżycie, którego doświadczenie trudno oddać słowami – dzieliła się swoimi wrażeniami po nabożeństwie Marzena Lewandowska z chóru parafialnego.
Piątkową Mszę w Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa odprawili tegoroczni neoprezbiterzy, którzy wcześniej przebywali w katedrze na praktyce diakońskiej: ks. Michał Kamiński, ks. Mateusz Maleńczuk, ks. Tomasz Piątkowski. Na początku Eucharystii główny celebrans pobłogosławił kaplicę adoracji. Na koniec wszyscy trzej udzielili obecnym błogosławieństwa prymicyjnego.