Od ponad 20 lat na początku wakacji odbywa się lokalna, przepiękna pielgrzymka.
Tradycja takiego wędrowania po diecezji legnickiej narodziła się tuż po tym, jak papież Jan Paweł II odwiedził Legnicę, gdzie ukoronował ikonę Matki Bożej Łaskawej. Wówczas grupa lwóweckich parafian postanowiła wyjść na szlak i dotrzeć do Domu Łaski Maryi w Krzeszowie, by dziękować i prosić za przyczyną Tej, która patronuje naszej diecezji.
W tym roku pątnicy wyruszyli w drogę 23 czerwca. To była niedziela, a w dodatku Dzień Ojca. – Idziemy co prawda do Matki Bożej Łaskawej, ale wiemy, że to nie Ona jest naszym celem. Naszym celem jest przecież sam Bóg Ojciec. Tak sobie pomyślałem, że może to nie jest przypadek, że ruszamy w Dniu Ojca? Bo to jest świetna okazja, by uczynić naszą wędrówkę nieustannym dziękczynieniem za Jego miłość. Żeby iść i odkrywać Jego miłość względem nas i odpowiadać mu uwielbieniem. I muszę stwierdzić, że młodzi bardzo pięknie to podchwycili i teraz, zanim podczas modlitwy zaczynają czytać prośby, najpierw jest mnóstwo intencji dziękczynnych – mówi o. Tomasz Cichocki OFMConv z parafii pw. św. Franciszka z Asyżu w Lwówku Śląskim.
– Nie wyobrażam sobie innego początku wakacji, jak właśnie pieszej pielgrzymki do Krzeszowa. Idę, bo tutaj naprawdę dobrze się czuję. Tutaj jest niezwykła atmosfera do modlitwy, skupienia, ale też i tworzenia fantastycznych relacji między ludźmi. Teraz chodzę, bo wiem, że mając doświadczenie, mogę się nim dzielić z innymi i współtworzyć pielgrzymkę. To też jest fajne – mówi Antoni Białek.
Podobnie kilka razy w tę samą drogę wybierał się Marcin Wilczak. – Do pielgrzymowania wciągnęła mnie siostra, gdy wróciła z tej pielgrzymki i opowiedziała o tym, jak się fantastycznie wędrowało. W kolejnym roku ruszyłem i ja i zaraziłem się tą pielgrzymką. „Choruję na nią” i od kilku lat ruszam razem z nią – mówi Marcin.
Pątnicy dotrą do Krzeszowa w czwartek 27 czerwca.