Górnicy są już pod opieką lekarzy. Ich zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Dziś (10 stycznia) o 4.20 doszło do samoistnego wstrząsu górotworu w kopalni miedzi Rudna, należącej do KGHM "Polska Miedź" SA. Jak mówi dyspozytor Wyższego Urzędu Górniczego (WUG) w Katowicach, wstrząs o energii 2,6 miał siłę 106 J.
- Do wstrząsu doszło na poziomie 1170 metrów. W strefie zagrożenia znajdowało się czterech górników. Trzech z nich odniosło niegroźne obrażenia. Wszyscy samodzielnie się ewakuowali z zagrożonego terenu - informuje dyspozytor WUG.
Na miejsce natychmiast wyruszyli ratownicy z Jednostki Ratownictwa Górniczo-Hutniczego KGHM w Sobinie. Poi zapoznaniu się z sytuacją na miejscu zdecydowano, że do poszkodowanych na dół zjedzie tylko lekarz.
Obecnie na miejscu zdarzenia pracuje już komisja Okręgowego Urzędu Górniczego we Wrocławiu. Jej członkowie przeprowadzą wizję lokalną dla zbadania okoliczności wstrząsu.