Eliasze trzeźwości

Świętowanie 20. rocznicy powstania Apostolstwa Trzeźwości rozpoczęło się Eucharystią w kościele pw. św. Bonifacego w Zgorzelcu. Obok członków tego ruchu obecni byli m.in. przyjaciele i kapłani troszczący się o wychowanie w trzeźwości.

- Cieszymy się o z obecności osób, z którymi współpracujemy w mieście czy w diecezji. Jubileusz to czas wspominania i dziękowania Bogu, bo wiemy, że wiele dobrego udało się zrobić przez nasze zaangażowanie - mówi pani Leokadia, liderka Apostolstwa w Zgorzelcu.

Podczas Eucharystii homilię wygłosił ks. Bronisław Piśnicki, diecezjalny duszpasterz trzeźwości.

- Bóg w swoim planie potrzebuje nas, ludzi. To przedziwna tajemnica. Potrzebował Maryi, potrzebował św. Józefa, św. Jana Chrzciciela, Eliasza. Dzisiaj w czytaniach słyszeliśmy o tym proroku, którego słowo płonęło jak pochodnia. Dzisiaj też są potrzebni tacy krystalicznie czyści ludzi. Obecnie przypada około 13 litrów czystego alkoholu na głowę statystycznego Polaka. To zatrważająca ilość. Potrzeba ludzi, którzy będą stali i przypominali, że alkohol niszczy życie, rodziny, ludzi. Wy od lat to mówicie i dajecie nadzieje tym, którzy uwikłani są w beznadzieję choroby alkoholowej. Dajecie nadzieję ich rodzinom, dzieciom. Jesteście więc narzędziami w ręku Boga, jesteście takimi Eliaszami trzeźwości - mówił kapłan.

Obecnie Apostolstwo prowadzi z Zgorzelcu świetlicę Przyjaciel Dzieci. To miejsce, gdzie młodzież może znaleźć chwilę wytchnienia i spotkać prawdziwie dobre wartości. To jest już drugie pokolenie dzieci, które tu zagląda. To rodzice, którzy tu przychodzili, przyprowadzają swoje dzieci.

- Jesteśmy jakby bratnią organizacją dla tej zgorzeleckiej. Znamy się od wielu lat. Obserwuję z uznaniem jak poświęcają się dla Boga i ludzi. Pomagają dzieciom z rodzin patologicznych, ale i także z rodzin, które po prostu żyją bardzo skromnie - mówi Sylwester Wojtas, członek duszpasterstwa Apostolstwa Trzeźwości i Pomocy Rodzinie.

Oprócz świetlicy organizacja jest znana z m.in. współtworzenia corocznych festynów św. Bonifacego, współdziałania z placówkami leczenia odwykowego i grupami AA i AL-ANON, spotkań w Grupie Duchowego Wsparcia czy rekolekcji trzeźwościowych.