Jak wyjaśnia Marek Nieruchalski, nadleśniczy w Nadleśnictwie Lubin, sadzonka wyrosła z żołędzia „Bartka”, najstarszego dębu w Polsce. Sadzonce tej postanowiono nadać imię „Wojtek”, od imienia legendarnego niedźwiedzia, który wraz z 2. Korpusem gen. Andersa zdobywał Monte Cassino.

- W przededniu setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości oddajemy w wasze ręce sadzonkę, która będzie tu rosła przez następnych kilkaset lat. Do was, przyszłych pokoleń, należy jej pielęgnowanie, tak jak pielęgnowana powinna być nasza niepodległość wywalczona przed stu laty - zwrócił się do polkowickiej młodzieży Marek Nieruchalski.

Następnie uczniowie wraz z nadleśniczym wspólnie zasadzili „Wojtka”. Nadleśnictwo ufundowało także pamiątkową tablicę informacyjną.

W uroczystości wzięli udział m. in. uczniowie i nauczyciele, poczty sztandarowe oraz przedstawiciele Lasów Państwowych. Oprawę muzyczną spotkania zapewnił Chór „Cantabile”, wykonując m.in. hymn państwowy oraz pieśń „Czerwone maki na Monte Cassino”.