Pracownicy Oddziału Terenowego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Legnicy apelują do mieszkańców naszej diecezji, żeby zgłaszali się do punktów poboru krwi.
- Krwi brakuje nie tylko dla ofiar wypadków samochodowych, ale także dla osób chorych na nowotwory i poddanych chemioterapii oraz dla pacjentów oczekujących na zabiegi - mówi Beata Kozłowska, kierownik Terenowego Oddziału SKiK w Legnicy.
Liczba osób oddających regularnie krew spada w okresie jesienno-zimowym. Normalnie progi oddziału przekracza dziennie ok. 20 dawców, co daje w sumie ok. 800 jednostek krwi. - W tym okresie jest spora liczba przeziębień, dlatego nie wszyscy chętni mogą oddać krew - wyjaśnia B. Kozłowska. - Nawet drobna infekcja, taka jak opryszczka, dyskwalifikuje dawcę na kilka tygodni - dodaje.
Najbardziej potrzebna jest krew RH-, bo też posiada ją najmniejszy odsetek populacji. Jak przypomina ks. Krzysztof Paszkiewicz, duszpasterz honorowych dawców krwi, wystarczy godzina, żeby uratować komuś życie. - Z jednej jednostki oddanej krwi można przygotować trzy preparaty. Oznacza to, że jeden krwiodawca może pomóc trójce potrzebujących - podkreśla kapłan.
Krew w Terenowym Oddziale RCKiK w Legnicy można oddawać codziennie, od poniedziałku do piątku, od godz. 7 rano. - Przypominamy, że może ją oddać: każda zdrowa, pełnoletnia osoba do 65. roku życia, legitymująca się dokumentem ze zdjęciem stwierdzającym tożsamość wraz z numerem PESEL. Trzeba być wyspanym, a ciągu doby poprzedzającej oddanie krwi wypić ok. 2 litrów płynów. Należy spożyć lekkostrawny posiłek i ograniczyć palenie papierosów - instruuje kierownik Kozłowska.
22 listopada będą w Legnicy trwały Dni Honorowego Dawcy Krwi. W ramach zaplanowanych uroczystości odbędzie się spotkanie dawców z prezydentem miasta oraz akcja propagująca tę szczytną ideę.