Dlaczego zaczęli tutaj?

Hymn państwowy, modlitwy, znicze, kwiaty – tak w Kamiennej Górze przywracano pamięć o trzech zapomnianych bohaterach zasłużonych dla Polski w 1918 roku. Trzech pierwszych z długiej listy.

Roman Tomczak

|

Gość Legnicki 44/2018

dodane 01.11.2018 00:00
0

Od tego miasta rozpoczęła się dolnośląska akcja oznaczania mogił zapomnianych bohaterów. Dzięki niej kpt. Józef Sierociński, Antoni Bil i Konrad Romanowski odzyskali swoje miejsce w zbiorowej pamięci. To pierwsze trzy nazwiska na długiej liście obejmującej ok. stu dolnośląskich bohaterów narodowych pracujących i walczących dla ojczyzny. Wszyscy mieli w swoim życiu epizod związany z odzyskaniem przez Polskę niepodległości. Wszyscy po II wojnie światowej osiedlili się na Dolnym Śląsku i tu zmarli. O wszystkich ludzie i historia po woli zapomnieli... I wtedy ruszył wspólny projekt „Ocalamy”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

E-BOOK DLA SUBSKRYBENTÓW

ADWENTOWA SZKOŁA MODLITWY