6. Letni Bieg Piastów ominął Polanę Jakuszycką, ale emocje były te same, co zimą. Może nawet jeszcze większe, bo jak zwykle rywalizacja miała swój charytatywny akcent.
Na starcie stanęło grubo ponad 1,3 tys. zawodników. Spora liczba uczestników wystartowała z napisem: „Biegnę dla Weroniki i Wiktorii” na piersiach. Chodziło o to, że za każdą karteczkę z taką deklaracją jeden z banków przekazywał darowiznę na rzecz sióstr z Sosnówki, które urodziły się jako wcześniaki i do codziennego funkcjonowania potrzebują sprzętu i rehabilitacji. Pobiegli starsi i młodsi, panie i panowie, zawodowcy i nieprofesjonaliści.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.