W czwartek 2 sierpnia pielgrzymi mieli do przejścia tylko 20 km. Jednak panujące ogromne upały sprawiają, że pokonywanie każdego kilometra męczy jakby bardziej. Dlatego Eucharystia sprawowana w samo południe jest bardzo pożądaną formą odpoczynku. Po pierwsze jest to zawsze odpoczynek, a po drugie jest on zawsze dłuższy niż zwyczajowy postój. Najpierw jest bowiem Eucharystia, która trwa około godzinę, a później jest jeszcze czas na jedzenie.

W czwartek takie zatrzymanie w trasie miało miejsce w Szydłowicach. Liturgii przewodniczył ks. Jakub Bochyński, przewodnik grupy nr 1. Homilię wygłosił zaś ks. Krzysztof Wiśniewski:

Po modlitwie pątnicy zostali ugoszczeni przez miejscowych wiernych. Jak zachwalał proboszcz parafii, udało się im przygotować 5000 pierogów, kilka garnków zup, mnóstwo ciast, owoców i kompotów. Było to aż nadto dla kilkusetosobowej grupy XXVI Pieszej Pielgrzymki Legnickiej.