Jadą do nas pamiątki po Bodo Ebhardcie
Książki, medale, mapy, zdjęcia, a przede wszystkim - trzy wielkie makiety zamków. To tylko niektóre elementy niemieckiej ekspozycji, która przez pięć miesięcy będzie gościła w miastach naszej diecezji.
Ekspozycja to pamiątki po Bodo Ebhardtcie (1865-1945), niemieckim architekcie i konserwatorze zabytków, który całe swoje dorosłe życie poświęcił odbudowie średniowiecznych zamków, w tym Czochy i Grodźca.
Jak informuje Janusz Skowroński, członek Stowarzyszenia Zamek Czocha i dyrektor Muzeum Miejskiego Dom Gerharta Hauptmanna w Jagniątkowie, wszystkie eksponaty pochodzą z zamku w Marksburgu n. Renem, gdzie Ebhardt spędził swoje ostatnie lata.
- Wśród nich są m.in. dwie wyjątkowe makiety - zamków Hohkőnigsburg i Marksburg, do których w Polsce dołączy makieta zamku Czocha. To praca nieżyjącego już W. Szatarskiego z 1999 roku - informuje Skowroński.
Dwie pierwsze makiety mają po ponad 2,5 m długości i należą do najciekawszych w Europie. (...) Wszystkie eksponaty z wystawy o Ebhardtcie należą do Europejskiego Instytutu Zamków i były przygotowane z okazji 150-lecia urodzin architekta.
Teraz na pięć miesięcy trafią do Polski. Najpierw do Domu Kultury w Leśnej. Potem pojadą na miesiąc do Domu Gerharta Hauptmanna w Jeleniej Górze, na zamek Książ, do archiwum państwowego w Bolesławcu i na koniec do lubańskiego ratusza.
Dziś (06.06) członkowie Stowarzyszenia Zamek Czocha pakowali w Marksburgu ostatnie skrzynie z eksponatami. Pojutrze powinny już być w Ośrodku Kultury Sportu i rekreacji w Leśnej.
