– Braki w wychowaniu dzieci sprawiają, że na świecie leje się coraz więcej łez. My w dzieci inwestujemy, by tak nie musiało być – mówi s. Danuta Pusty, krajowy moderator ERM.
Od uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa do niedzieli 3 czerwca w Chojnowie trwały Ogólnopolskie Dziecięce Dni Wspólnoty Eucharystycznego Ruchu Młodych. W tym samym czasie ponad 400 starszych ERM-owców spotkało się na Polach Lednickich, więc siłą rzeczy zabrakło ich na spotkaniu w Chojnowie. Diecezja legnicka gościła ERM po raz drugi (pierwszy raz było to 6 lat temu w Krzeszowie).
Członkowie ruchu podczas pobytu na dolnośląskiej ziemi odwiedzili m.in. legnicką katedrę i sanktuarium św. Jacka, miejsce wydarzenia o znamionach cudu eucharystycznego. Czas spędzały nie tylko na modlitwie, ale także na zabawie terenowej „Niemała, lecz wielka bł. Imelda”, nawiązującej do obecnych w chojnowskiej farze relikwii tej małej Włoszki. Wszystkie grupy przywiozły ze sobą do Chojnowa kolorowe statki. Był to element formacyjny, przypominający niezwykły proroczy sen ks. Jana Bosko. W nim to dwie floty stają naprzeciw siebie. Na czele okrętu flagowego staje papież i przejmuje jego stery. Walka z wrogą flotą to walka z nieprzyjacielem oraz prześladowania, jakie będzie musiał znieść Kościół. We śnie pojawiają się dwie kolumny okryte światłem. Na jednej z nich widnieją Hostia i napis: „Salus credentium” („Ratunek dla wierzących”); na drugiej, mniejszej: „Auxilium christianorum” („Wspomożenie dla chrześcijan”). Święty Jan Bosko wyjaśniał, że ratunkiem dla ludzi będą Eucharystia i Najświętsza Maryja Panna. Materiały, z których powstały statki, miały określone kolory. Każdy z nich był przypisany do konkretnej zasady życia ERM-owca, np. czerwony to modlitwa za ojczyznę, a żółty to Komunia św. niedzielna. – Wyjeżdżam stąd po trzech dniach z wielką radością i wdzięcznością Panu Bogu. Doświadczyłam tutaj, jak bardzo wzruszająca i przenikająca jest Jego obecność. Wypełnia ona wszelkie ludzkie braki. W tym roku szczególnie przeżyłam na ODW to, że żyjąc tutaj, na ziemi, blisko Niego, kroczymy w Jego chwale. To jest prawdziwy zadatek bycia w niebie. Patrząc, jak dzieci emanują Chrystusem, dotykamy Jego samego przez dziecięcą ufność i wiarę – mówi s. Danuta Pusty, moderator krajowy ERM-u z ramienia Zgromadzenia Sióstr Urszulanek SJK. Julia Zioło z parafii pw. Świętych Piotra i Pawła w Kamiennej Górze była już w poprzednich latach na ODW, m.in. w Łodzi, Rostkowie, Przasnyszu i Sokółce. – Za każdym razem były to niesamowite spotkania. Poznawałyśmy nowych, wspaniałych ludzi, z którymi można było szczerze porozmawiać. Niesamowita jest atmo- sfera, Msze św., adoracje. To takie wielkie rekolekcje, które zawsze podnoszą na duchu – mówi kamiennogórzanka. – My tutaj uczymy się kochać mocniej i odważniej. Gdy wracamy, jesteśmy na pewno bardziej wypoczęci, ale i bardziej zakochani w Bogu. Potrafimy nieść Go ludziom, którzy zostali w naszych domach – mówi Agnieszka Kaszuba. Ksiądz Damian Skrzypek, diecezjalny moderator ERM w diecezji legnickiej, podkreślał na zakończenie spotkania, że Chojnów nie przez przypadek na trzy dni stał się stolicą tego ruchu. – Przez trzy dni byliśmy niejako stolicą ERM w Polsce. To nie jest przypadek. Jest u nas sporo bardzo aktywnych i prężnie działających grup, a już wiem, że kolejne wystartują od września. Na nasze wspólne święto patronalne, przypadające w sobotę przed uroczystością Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata, przyjeżdża ponad 200 członków ERM – mówi kapłan.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się