PKP PLK oznaczyło blisko 15 tys. przejazdów kolejowych w całej Polsce, w tym ponad 3 tys. na Dolnym Śląsku. Żółta nalepka z numerem skrzyżowania w razie konieczności pomoże służbom szybko reagować na zdarzenie.
A takich konieczności jest co roku w Polsce kilkaset. W kilku kończą się tragicznie. Teraz każdy, kto spostrzeże awarię samochodu, pociągu lub coś niepokojącego na skrzyżowaniu torów i drogi, może to zgłosić na numer alarmowy 112, podając informacje z żółtej nalepki.
W ten sposób służby natychmiast zlokalizują właściwe skrzyżowanie, co w konsekwencji może się przełożyć na uratowanie ludzkiego życia.
- Pracownicy naszej spółki umieszczają naklejki na wewnętrznej stronie krzyży św. Andrzeja, jeśli jest to przejście dla pieszych, przejazd zabezpieczony znakami lub znakami i sygnalizacją świetlna - informuje Mirosław Siemienic, rzecznik prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe.
- W tych miejscach naklejki są większe, 40 na 11 cm. Na przejazdach z rogatkami naklejki o rozmiarach 20 na 5 cm są umieszczane na napędach rogatkowych, czyli słupkach, do których przymocowane są rogatki - tłumaczy rzecznik.
Akcja naklejkowa trwa od końca kwietnia. Przed tygodniem spotkanie informacyjne w tej sprawie odbyło się w Legnicy.
- Dzięki takiemu indywidualnemu numerowi przejazdu kolejowo-drogowego, podczas interwencji operator numeru 112 szybko zlokalizuje przejazd na sieci kolejowej i w terenie - zapewnia Ireneusz Merchel, prezes zarządu PKP PLK. - W kilka minut wstrzymany będzie ruch pociągów, a ryzyko wypadku zminimalizowane - dodaje.
Inicjatywa PLK wymagała ścisłej współpracy z 17 Centrami Powiadamiania Ratunkowego w całej Polsce oraz z Głównym Urzędem Geodezji i Kartografii.