- Małżeństwo chrześcijańskie jest nierozerwalne. Jest sakramentem, który nie opiera się tylko na wzajemnej wierności żony i męża, ale przede wszystkim na wierności Jezusa Chrystusa wobec Kościoła - mówił w Lubinie ordynariusz legnicki.
Dalej ordynariusz legnicki dodawał, że z każdej niewierności małżonkowie mogą się wyspowiadać i następnie przystąpić do Komunii św., pod warunkiem gotowości zerwania z grzechem.
Tego nie można powiedzieć o tych, którzy nie będąc związani sakramentem, żyją „more uxorio”. Zwrócił uwagę, że przyjęcie Ciała Chrystusa to typ komunii chrzcielnej, w której ktoś, „trzymając się Jezusa Chrystusa, wchodzi w gotowość tracenia siebie ze względu na współmałżonka, który czasem jest trudny, i przeżywać z nim małżeństwo”.
- Małżeństwo chrześcijańskie jest urzeczywistnieniem relacji Jezusa Chrystusa do Kościoła-Oblubienicy. Kościół jest grzeszny, ale Chrystus się go nie wyrzeka - zaznaczył ordynariusz.
Dalej hierarcha mówił m. in. o logice związku sakramentalnego i posłuszeństwie w Kościele, a następnie wrócił do adhortacji „Amoris Laetitia”.
- Czy zatem może być dopuszczona do Komunii św. osoba, która całym swoim życiem odchodzi od Chrystusa? - pytał ordynariusz legnicki.
I dodawał: - Problem jest bardzo poważny. Nie wiem, jak to się będzie dalej rozwijać. Ja widzę jedną możliwość - musimy sobie zdać sprawę z tego, kim jest człowiek i do czego Pan Bóg go stworzył. Stworzył kobietę i mężczyznę, aby w swojej różnorodności tworzyli jedno. Żeby ich dwoje tworzyło wspólnotę nierozerwalną. To ma być relacja bezwarunkowej miłości. Takiej, jaką Chrystus umiłował Kościół - podsumował bp Kiernikowski.
Środowe spotkanie w par. św. Jana Bosko poprzedziła wizyta w tym miejscu ks. prof. Pawła Bortkiewicza, gościa „Salezjańskiego kociołka kultury”, który także mówił o adhortacji „Amoris Laetitia”. Obu wykładów na ten temat wysłuchało w sumie ponad 150 osób.
Kolejny wykład bp Zbigniewa Kiernikowskiego z cyklu „Wiara i życie" zaplanowano na 9 maja w Uzdrowisku Cieplice w Jeleniej Górze.