Test gimnazjalisty jest ważną częścią systemu edukacji. Od wyników uzyskanych na teście zależy bowiem możliwość składania podań do konkretnych szkół ponadgimnazjalnych. W całej Polsce w ławach egzaminacyjnych zasiadło około 350 tys. uczniów. Wśród nich kilkanaście tysięcy na Dolnym Śląsku. Nie inaczej było też w szkołach katolickich w diecezji legnickiej.

Już o godz. 9 pisać zaczęli uczniowie z Katolickiego Gimnazjum im. św. Franciszka z Asyżu w Legnicy. O tej godzinie rozpoczął się bowiem test z historii oraz wiedzy o społeczeństwie. Dwie godziny później otwarto kolejne koperty z pytaniami. Tym razem z języka polskiego.

- Trochę się boję, bo to ważny test - mówi Julia z klasy 3e. - Wybierając tę szkołę, brałam pod uwagę wyniki, jakie uzyskują uczniowie na tym właśnie teście, oraz to, że jest ona katolicka. Nie zawiodłam się, była świetna atmosfera do nauki i wyniki też mieliśmy bardzo dobre - mówi dziewczyna.

Tomasz z tej samej klasy nie bał się testu. - Tylko trochę. Nie to, że wcale, ale też nie ma jakiegoś wielkiego strachu. Trafiłem tutaj, bo tak się złożyło. Nie żałuję. Poznałem wielu świetnych kolegów i było dużo intensywnej nauki. Nie mam jeszcze wybranej szkoły ponadgimnazjalnej. Myślę o I Liceum Ogólnokształcącym oraz o tutejszym Katolickim Liceum Ogólnokształcącym - mówi uczeń.

Uczniów czekają jeszcze dwa dni testów. W środę będą zdawać cześć matematyczno-przyrodniczą, odpowiadając na pytania z testów matematycznego oraz przyrodniczego. W piątek ostatni dzień sprawdzianów - testy z języków nowożytnych na poziomie podstawowym oraz rozszerzonym.