Prawie 250 kobiet nogami modliło się o Boże Miłosierdzie dla świata.
W sobotę przed Niedzielą Miłosierdzia odbyła się pierwsza diecezjalna piesza pielgrzymka kobiet z Chojnowa do Osłej, do tamtejszego Domu Chleba. Pielgrzymka rozpoczęła się w kościele pw. Niepokalanego Poczęcia NMP konferencją ks. dr. Leopolda Rzodkiewicza o niepojętym miłosierdziu Boga.
- Idziemy po raz pierwszy. Same zdecydowałyśmy, że ruszamy. Ksiądz tylko zaproponował, ale to my sami zorganizowaliśmy grupę. Idziemy w 65 osób z parafii Prochowice, z samych Prochowic ale też z wsi Lisowice, Golanka, Kwiatkowice, Gromadzyń - mówiły Jadwiga, Maria i Elżbieta.
W grupie idących do Osłej było kilku mężczyzn, jednak byli to albo księża albo kilkunastoletni pomocnicy niosący tuby.
- Idę po raz drugi. Pierwszy raz byłam rok temu. Wówczas pogoda było o wiele bardziej zimowa niż mamy to dzisiaj. Mimo to było wówczas na tyle pogodnie i radośnie, że chciałam to powtórzyć. To ma wielką wartość, że spotykamy się tylko jako kobiety. Jesteśmy skoncentrowane na naszych sprawach, bardziej się rozumiemy i wspieramy - mówiła Dorota z Chojnowa.
Ks. Mirosław Makowski podkreśla, że to kobiety bardzo chciały tej pielgrzymki.
- Zapisało się ponad 220 kobiet. Od 7 lat do, nie patrzyliśmy na kalendarz, ale na pewno ponad 70 lat. Są to kobiety z Bolesławca, Legnicy, Lubina. Od czterech lat organizujemy w czasie Wielkiego Postu męską drogę krzyżową. Panie powtarzały mi, że one też by chciały się tak wspólnie zebrać i pokonać taką trasę. Udało się znaleźć odpowiedni termin i ruszamy. Tak się Panu Bogu spodobało poukładać, że to przez kobiety chciał przekazać wieść o swoim zmartwychwstaniu i miłosierdziu. Najpierw Maria Magdalena widziała Pana a po kilku wiekach św. s. Faustyna Kowalska otrzymała polecenia mówienia światu o miłosierdziu Boga. Idąc będziemy rozgłaszali tę Dobrą Nowinę światu, a jak nie całemu światu to przynajmniej naszej okolicy - mówi ks. Mirosław Makowski.
Pielgrzymka zakończyła się konferencją Anety Rams ze Specjalistycznej Poradni Rodzinnej im. św. Joanny Beretty Molli oraz Eucharystią.