Od dzisiaj kolejnych 3 kleryków będzie chodziło w sutannie i pod koloratką.
W uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP w diecezji legnickiej alumni III roku formacji Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Legnickiej przyjmują strój kapłański - sutannę, koloratkę i biret. O tego dnia - od strony zewnętrznej - są o krok bliżej do wymarzonego kapłaństwa.
Uroczystościom w legnickiej katedrze przewodniczył bp Zbigniew Kiernikowski. - Uroczystość Niepokalanego Poczęcia jest jakby zorzą, tym, co coś rozpoczyna, chociaż nie jest jeszcze w pełni tym, co będzie. To nie jest jeszcze Wcielenie, ale jest to już przygotowanie, rozpoczęcie historii zbawienia. Maryja to mieszkanie Ducha Świętego, to niedościgły wzór dla nas, którzy jesteśmy grzesznikami. Pomagają nam to zrozumieć dwie sceny z Pisma Świętego czytane podczas dzisiejszej liturgii. To z raju i to z Nazaretu. Pierwsza scena jest ingerencją Boga w sytuację, jaka zaistniała w raju po grzechu pierworodnym, sytuację nieprawości. Słowa Boga do węża stanowią początek zamykania tej sytuacji nieprawości. Druga scena jest początkiem otwierania tego, co będzie panowaniem „nad domem Jakuba”, by ten stawał się Izraelem i dawał świadectwo o mocy Boga. My sami stale musimy się na coś zamykać, coś, co przez działanie Boga zostało dokonane. Stale też musimy się na coś otwierać - otwierać na sposób myślenia i działania, który prowadzi do obecności mocy Boga w życiu człowieka. Pewien etap musi się zamknąć, by mógł się otworzyć nowy etap. Nie można żyć jednocześnie w logice grzechu i logice zbawienia. Dlatego Maryja otwarta na Boga jest niedościgłym wzorem zamykania się na sytuacje bez Niego - mówił hierarcha.
Zwracając się do kleryków, powiedział: - Dzisiaj otrzymacie jakiś początek w życiu - szatę duchowną. Oczywiście, sama szata niczego nie zmieni. Niech to będzie znak tego, że potrzeba, by stale w was zaczynało się coś nowego. Nawet gdy po ludzku nie będziesz widział perspektywy. Skoro Bóg powiedział, że się stanie, to się stanie. Odpowiadajcie więc na wezwanie Boga całym swoim życiem. Jesteście wybrani do posługi tego nowego początku, niepokalaności na wzór Maryi - mówił bp Zbigniew Kiernikowski.
Sutannę przyjęli kl. Krzysztof Borysiewicz z parafii pw. św. Jana Apostoła i Ewangelisty w Jeleniej Górze, kl. Michał Jała z parafii pw. Wniebowzięcia NMP w Krzeszowie oraz kl. Piotr Tsarakhov z parafii pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Bolesławcu.
- To jest bardzo emocjonująca chwila. Trudno uwierzyć, że ona następuje, chociaż miałem świadomość, że nastąpi. Te dwa i pół roku formacji w seminarium było przygotowaniem na przyjęcie sutanny, by stać się taką widzialną częścią Kościoła i by w ten sposób świadczyć o Chrystusie. W swoim życiu spotkałem kilku kapłanów, dla których sutanna była niezwykle ważna i praktycznie zawsze ją nosili. Mieli do niej wielki szacunek i sam chciałbym w ten sam sposób żyć - mówi kl. Michał Jała.