Reklama

    Nowy numer 12/2023 Archiwum

Reprodukcja czy stworzenie?

To, co było przez dziesiątki wieków przedmiotem ludzkich marzeń i iluzji, dzisiaj stało się rzeczywistością. Czy to jednak dobrze?

Na zakończenie Tygodnia Papieskiego w auli Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Legnickiej odbyła się tradycyjna sesja naukowa AK. Na początku Jan Zimroz, prezes Diecezjalnego Instytutu Akcji Katolickiej Diecezji Legnickiej, podkreślał, jak ważne jest zachowanie i popularyzowanie nauczania papieża Polaka:

– My, pokolenie dorosłych Polaków, otrzymaliśmy niezwykły dar, mogąc spotkać św. Jana Pawła II i słuchać jego mądrej nauki. To zobowiązuje nas do przekazywania jej dalej – mówił prezes. – Człowiek i Biblia znajdowały się zawsze w centrum nauczania Jana Pawła II. Z pewnością dzisiaj, rozważając miejsce człowieka w świecie, będziemy nawiązywać do myśli papieża Polaka. Wśród zaproszonych gości znaleźli się m.in. prof. dr hab. Eugeniusz Sakowicz, ks. prof. PWT dr hab. Bogusław Drożdż, ks. prof. PWT dr hab. Jan Klinkowski. Jako pierwszy wystąpił ks. prof. dr hab. Paweł Bortkiewicz z prelekcją „Człowiek – reprodukcją czy stworzeniem?”. Kapłan, wychodząc od opisów stworzenia człowieka, poprzez przykłady literatury światowej, aż po dywagacje o współczesnej technologii, zadał pytanie, gdzie się kończy stworzenie Boga a zaczyna zwykła technika reprodukcyjna. – To, co było przez dziesiątki wieków przedmiotem ludzkich marzeń i iluzji, dzisiaj stało się rzeczywistością. Czy jednak kwestia dowolnych ingerencji w ludzkie życie naprawdę pozostaje dowolna? Czy życie w ogóle, a zwłaszcza życie człowieka, jest zwykłym procesem biologicznym, czy raczej ingerencją Boga? – pytał prelegent. – Św. Jana Paweł II pisał w 1994 r. w liście do rodzin: „(...) Gdy z małżeńskiej jedności dwojga rodzi się nowy człowiek, to przynosi on z sobą na świat szczególny obraz i podobieństwo Boga samego: w biologię rodzenia wpisana jest genealogia osoby”. Jakież to przepiękne! Jakież wielkie! To zdanie, wobec którego można prowadzić roczny wykład monograficzny albo po prostu zamilknąć i trwać na kolanach – mówił ks. prof. Paweł Bortkiewicz.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Reklama

Zapisane na później

Pobieranie listy