Ci, którzy siedzą "na miedzi i na miedzy", spotkali się na dziedzińcu Akademii Rycerskiej. Święto mniejszości narodowych i etnicznych zgromadziło kilkanaście zespołów ludowych i wystawców regionalnych.
Festiwal Kultur "Kto siedzi na miedzi(-y)" znowu wybuchł feerią barwnych ludowych strojów, smacznych regionalnych potraw i rozśpiewanych tańców na scenie.
Ci, którzy na legnicką ziemię przyjechali po wojnie z odległych krain i województw, wspólnie świętowali pokazując, kto tak naprawdę "siedzi na miedzi i na miedzy".
Na słonecznym dziedzińcu Akademii Rycerskiej spotkali się więc Łemkowie, Niemcy, polscy reemigranci z Bośni i Bukowiny, Romowie czy Polacy z Kresów.
Wśród innych na scenie pojawili się także członkowie działającego przy Legnickim Centrum Kultury Zespołu Pieśni i Tańca "Legnica", którzy zaprezentowali przywracany folklor Pogórza Kaczawskiego. Teren diecezji legnickiej od lat nazywany jest tyglem kulturowym.
Jak cały Dolny Śląsk zasiedlony jest gęsto powojennymi ekspatriantami ze wschodnich województw II RP, ale także reemigrantami z krajów byłej Jugosławii.
Festiwal jest miejscem, gdzie mogą się spotkać i zaprezentować dorobek swoich kultur oraz zapewnić o dbałości tych środowisk w pielęgnowaniu dawnych tradycji.