Kilkadziesiąt osób przeszło z Kowar do czeskiej miejscowości, by modlić się na odpuście w kościele pw. Świętych Piotra i Pawła.
W niedzielę 2 lipca kilkadziesiąt osób, m.in. z Kowar, Jeleniej Góry, Wrocławia i Legnicy, wyruszyło sprzed kaplicy pw. św. Maksymiliana Kolbego, by dojść do górującej nad tą częścią Kowar Przełęczy Okraj. Wznosi się ona na wysokość 1046 m n.p.m.
– Lubię spacerować, dużo też chodzę po górach, więc bardzo się ucieszyłem, gdy dowiedziałem się od kolegi, że jest tak pielgrzymka – mówi Michał Krawczyk z Jeleniej Góry. Gdy pielgrzymi znaleźli się na polsko-czeskim przejściu granicznym, odmówili modlitwę oraz odnowili przyrzeczenia chrzcielne. Zwieńczeniem pielgrzymki, której ideą była m.in. modlitwa za naród czeski, dzięki któremu wiara przywędrowała do nas, była Msza w kościele pw. Świętych Piotra i Pawła w miejscowości Malá Úpa, odprawiona po czesku i po polsku, bo przyszło na nią też wielu Czechów.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się