Nie byłoby ciągłości myśli politycznej i duchowej Henryka Pobożnego bez świadectwa życia jego żony. Bez księżnej Anny nie byłoby Królestwa Polskiego - mówiono we wrocławskim kościele św. Klary i św. Jadwigi.
Świątynię tę jako klasztor zgromadzenia klarysek ufundowała właśnie księżna Anna Przemyślidka, u nas zwana Śląską. To tutaj jest także pochowana córka czeskiego króla Przemysła Otokara, żona księcia Henryka Pobożnego i synowa św. Jadwigi Śląskiej.
Nic dziwnego, że legnickie Stowarzyszenie Sióstr i Braci Henryka II Pobożnego i księżnej Anny właśnie tę świątynię wybrało na miejsce uroczystości związanych z 752. rocznicą śmierci księżnej.
Rozpoczęła je Msza św. w kaplicy św. Jadwigi, przylegającej do Mauzoleum Piastów Śląskich. Za ołtarzem stanęli ks. prof. dr hab. Stanisław Araszczuk, postulator procesu beatyfikacyjnego księcia Henryka Pobożnego, ks. prof. dr hab. Bogusław Drożdż, wykładowca papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu oraz dyrektor legnickiej biblioteki seminaryjnej, ks. Marian Kopko – kustosz sanktuarium w Krzeszowie, o. Damian Franciszek Stachowicz - przełożony domu franciszkanów legnickich a także kapłan greckokatolicki.
Ważną częścią uroczystości były wykłady, które specjalnie na tę uroczystość przygotowali Tomasz Łysiak, pisarz i dziennikarz, dr Anna Sutowicz, historyk, członkini Stowarzyszenia Civitas Christiana, oraz s. dr Daria Klich OSU, historyk i archiwistka w klasztorze ss. urszulanek we Wrocławiu. Zdaniem Tomasza Łysiaka, nadszedł właściwy czas na zadanie sobie pytania - czemu dzisiaj potrzebujemy Henryka Pobożnego?
- Potrzebujemy go, bo trwa wojna światów - świata życia i miłości, ze światem śmierci i zła. Armia, która stała pod Legnicą w 1241 r. stosowała ten sam terror i prześladowania wobec podbitej ludności. A wodzowi, który się jej przeciwstawił, obcięto głowę - mówił we Wrocławiu Tomasz Łysiak.
Uroczystości rocznicowe w kościele św. Klary i św. Jadwigi poprzedził dzień skupienia dla członków Stowarzyszenia Sióstr i Braci Henryka II Pobożnego i księżnej Anny.
Więcej w najbliższym wydaniu "Gościa Legnickiego".