Tylko w samej Legnicy liczba legalnie zatrudnionych cudzoziemców wzrosła przez rok o połowę. W całym województwie jest ich już prawie 35 tys., najwięcej - Ukraińców. Do regionalnych oddziałów ZUS wpływa coraz więcej składek.
Wpływ na taką sytuację mogła mieć zmiana ustawy o cudzoziemcach z maja 2014 roku. Ułatwiła ona obcokrajowcom otrzymanie zezwolenia na pobyt w Polsce jeśli chcieli tu pracować albo prowadzić własny biznes.
- Dla cudzoziemców ze wschodu podjęcie pracy w Polsce jest tym, czym dla Polaka w Anglii czy w Niemczech. Zawsze wiąże się to z lepiej płatną pracą i lepszym zabezpieczeniem zdrowotnym – uważa Iwona Kowalska, regionalny rzecznik prasowy ZUS z Wrocławia.
- Można jednak przypuszczać, że po wprowadzeniu w czerwcu ruchu bezwizowego dla obywateli Ukrainy część z nich wyjedzie z Polski żeby podjąć pracę w krajach starej Unii - dodaje.
Ważna jest informacja, z jakiego państwa pochodzi cudzoziemiec. Jeżeli jest obywatelem UE, Europejskiego Obszaru Gospodarczego lub Szwajcarii, to jest traktowany jak obywatel polski i tu brak jest w dodatkowych warunków, jakie musiałby spełnić, aby się ubezpieczyć, czy to jako pracownik, czy jako osoba prowadząca własna firmę.
- Jeżeli cudzoziemiec pochodzi z Ukrainy, Białorusi, Mołdawii, Rosji i Gruzji, to na zatrudnienie takiego pracownika nie jest potrzebne zezwolenie na pracę. W przypadku pracowników z tych krajów formalności polegają na rejestracji w urzędzie pracy, powierzenia im wykonywania pracy i uzyskaniu przez cudzoziemca wizy w placówce konsularno-dyplomatycznej.
Nie ma zatem wymogu, tak jak w przypadku innych obcokrajowców z poza UE, przeprowadzania długiej i skomplikowanej procedury uzyskiwania zgody wojewody na zatrudnienie - przypomina Iwona Kowalska.
W przypadku gdy cudzoziemiec pochodzi z poza Ukrainy, Białorusi, Mołdawii, Rosji i Gruzji, a także nie jest obywatelem UE, EOG lub Szwajcarii, na jego zatrudnienie potrzebne jest zezwolenie wojewody dolnośląskiego i wiza dająca prawo podjęcia pracy.