Ks. Piotr Kulpa, ks. Łukasz Świerniak i ks. Norbert Turczynowski otrzymali dzisiaj święcenia prezbiteratu. Obrzędu w katedrze dokonał biskup legnicki Zbigniew Kiernikowski.
Sakrament święceń kapłańskich (prezbiteratu) to jedno z najradośniejszych wydarzeń w życiu każdej diecezji. Liturgia święceń przewiduje m.in. prośbę rektora seminarium, kierowaną do biskupa, o wyświęcenie diakonów na kapłanów.
Po ogłoszeniu przez biskupa, że wskazanych kandydatów z łaski Bożej wybiera do stanu prezbiteratu, biskup wygłasza do wiernych homilię. W swoim słowie do wiernych bp Zbigniew Kiernikowski zwracał m.in. uwagę na konieczność stałej troski o wiernych.
- Macie stawać się alter Christus, macie stawać się przedłużeniem Chrystusa. Dziś jest wielu ludzi głodnych, którzy jednak karmią się byle czym. Wy macie im dać dobry pokarm, nowe perspektywy. Bądźcie dziś prorokami - mówił ordynariusz legnicki.
Po homilii kandydaci przyrzekli wiernie wypełniać zobowiązania płynące ze święceń. Następnie włożyli swoje dłonie w dłonie biskupa, ślubując posłuszeństwo jemu i jego następcom. Potem padli na twarz przed ołtarzem, a wierni odmawiali litanię do wszystkich świętych.
Następnie każdy z kandydatów podchodzi do biskupa, a ten nakłada ręce na ich głowy. Tak samo czynią następnie wszyscy pozostali prezbiterzy diecezjalni. Po tej ceremonii proboszczowie kandydatów pomagają im włożyć szaty liturgiczne.
W święceniach uczestniczyli także m.in. bp Marek Mendyk, przełożeni legnickiego seminarium, proboszczowie i prezbiterzy, siostry zakonne oraz rodziny neoprezbiterów i wierni z ich rodzinnych parafii..
Dzisiejsza uroczystość zbiegła się z jubileuszem 15-lecia sakry biskupiej bp. Zbigniewa Kiernikowskiego. Z tej okazji życzenia na ręce jubilata złożył bp Marek Mendyk, biskup pomocniczy diecezji legnickiej.
Wczoraj dzisiejsi neoprezbiterzy uroczyście wyznali wiarę i złożyli przysięgę przed święceniami. Uroczystość odbyła się w kaplicy seminaryjnej. Wczorajszy dzień był także okazją do pożegnania się z wykładowcami i przełożonymi Wyższego Seminarium Duchownego w Legnicy oraz klerykami. Ci ostatni przygotowali dla swoich braci opuszczających mury seminarium przedstawienie teatralne, oparte na fragmencie sztuki "Brat naszego Boga" Karola Wojtyły.