Siedmiu alumnów legnickiego seminarium otrzymało święcenia diakonatu.
Święcenia diakonatu kończą pewien etap w życiu kandydatów do kapłaństwa. Poprzez otrzymanie tych święceń stają się osobami duchownymi i tylko krok dzieli ich od otrzymania święceń prezbiteratu.
- W tym świętym zgromadzeniu zwołanym przez słowo i myśl Kościoła chcemy dziś ustanowić siedmiu diakonów. Siedmiu, tylu ilu zostało ustanowionych w Dziejach Apostolskich. Co prawda mają inne imiona, ale tajemnica w którą zostaniecie wprowadzeni jest ta sama. Nie dla kapłaństwa a dla posługi - przypominał na początku Eucharystii bp Zbigniew Kiernikowski.
Do święceń przystąpili: Łukasz Kusztra z par. pw. Matki Bożej Bolesnej w Tymowej, Adrian Sielicki z par. pw. św. Piotra i Pawła w Legnicy, Przemysław Głuszek z parafii pw. św. M. M. Kolbe w Szklarskiej Porębie, Michał Kamiński z par. pw. św. Bonifacego w Zgorzelcu, Tomasz Piątkowski z par. pw. św. Marii Magdaleny w Bogatyni, Mateusz Maleńczuk z par. pw. Wniebowzięcia NMP w Świerzawie oraz Patryk Zarzeczny z par. pw. św. Piotra i Pawła w Legnicy.
Podczas liturgii biskup modli się nad kandydatami, nakłada na nich swoje dłonie a później wręcza symbolicznie Pismo Święte oraz po ojcowsku przytula. Od tej chwili podczas czynności liturgicznych diakoni będą przepasani stułą przewieszoną na lewym ramieniu i spiętą na prawym boku a także dalmatykę, czyli strój podobny do ornatu.
Nowych diakonów czeka teraz dwuletnia praktyka duszpasterska.
(obraz) |