Czternaście stacji z Janem Nowickim
"Gdyby grób nie był tak ciemny i straszny, zmartwychwstanie nie miałoby takiego blasku". Misterium Drogi Krzyżowej do tekstów ks. Jana Twardowskiego recytował w Akademii Rycerskiej jeden z najlepszych polskich aktorów.
Misterium "Droga Krzyżowa. Muzyczne obrazy i impresje do tekstów ks. Jana Twardowskiego" to część wydarzeń związanych z Niedzielą Męki Pańskiej i Wielkim Tygodniem, przygotowanych przez Legnickie Centrum Kultury. Gościem dzisiejszego wieczoru byli Jan Nowicki z zespołem muzycznym De Profundis.
Mało jest wydarzeń religijno-kulturalnych o takim ładunku wzruszeń, potrafiących przez półtorej godziny utrzymać w sterylnej ciszy i nabożnym skupieniu kilkuset słuchaczy. Słuchaczy głęboko przezywających każde słowo i każdą nutę rodząca się na scenie.
Misterium rozpoczęło się bez wstępów i rozgrzewki. Kiedy tylko Jan Nowicki usiadł przy stoliku i powiedział: "Stacja pierwsza...", wiadomo było, że zaczęło się coś niezwykle ważnego. Przekaz wzmocniła jeszcze muzyka Cezarego Chmiela, Marka Stryszowskiego i Tomasza Kudyka, czyli De Profundis.
Spektakl obejrzał w 2001 r. Jan Paweł II podczas wizyty na Ukrainie. Widowisko to było także wielokrotnie prezentowane w kraju i za granicą. Zyskało uznanie krytyków i publiczności w Europie, Stanach Zjednoczonych i Kanadzie.
