– Mamy pokój w sercu, bo otrzymaliśmy z Watykanu informację, że to, co zrobiliśmy, zrobiliśmy dobrze – mówi s. Miriam Zając CSSE.
Luty 1945 r. w historii Dolnego Śląska to krwawy miesiąc. Kilka tygodni wcześniej, w połowie stycznia, ruszyła znad Wisły ogromna operacja wojenna Armii Czerwonej. W ciągu kilkunastu dni pierwsi Sowieci dotarli do dawnej granicy Polski i III Rzeszy. To był punkt, od którego mieli ciche przyzwolenie władz wojskowych – na zadawanie gwałtu mieszkającym tam Niemcom. Szacuje się, ze zgwałcono wówczas ponad 2 miliony kobiet. Około 10 tys. z nich zginęło, często śmiercią samobójczą.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.