Na jutro przewidziane jest symboliczne powitanie żołnierzy amerykańskiej Pancernej Brygadowej Grupy Bojowej (ABCT - Armored Brigade Combat Team). Część z nich zostanie rozlokowanych w Żaganiu, część trafi do Bolesławca.
Amerykanów przywita oficjalnie gen. dyw. Jarosław Mika, dowódca 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii pancernej w Żaganiu. ABCT tworzy amerykańska 3. Brygada, wchodząca w skład 4. Dywizji Piechoty, na co dzień stacjonująca w Forcie Carson w stanie Kolorado.
Około tysiąca żołnierzy tej brygady jest już w Polsce od kilku dni. Dowództwo jednostki, jej pododdziały zabezpieczenia, bataliony wsparcia, pułk artylerii polowej i szwadrony kawalerii mają stacjonować w Żaganiu, Świętoszowie, Skwierzynie i Bolesławcu.
Pobyt amerykańskich pancerniaków w dolnośląskich jednostkach to wynik ustaleń podjętych w ub.r. na warszawskim szczycie NATO. Zakładają one także, że od kwietnia w Polsce ma stacjonować także także wielonarodowa batalionowa grupa bojowa, podlegająca dowództwu NATO. Jej siły mają być umieszczone głównie w Orzyszu i Bemowie Piskim.
Powitanie konwoju przekraczającego granicę państwa zaplanowano na przejściu granicznym w Olszynie. Później uroczystości przeniosą się do Żagania, Tam zaplanowany jest krótki briefing prasowy z udziałem dowódcy gen. dyw. Jarosława Miki, płk. Christophera R. Norrie - dowódcy ABCT, oraz Daniela Marchewki, burmistrza Żagania.