Praktyka między okładkami
Agata Szymkowiak o najnowszej prorodzinnej publikacji diecezji legnickiej.
Wysiłkiem środowiska Duszpasterstwa Rodzin Diecezji Legnickiej na rynku wydawniczym pojawiła się niezwykła pozycja. Jej tytuł jest prosty aczkolwiek nieco intrygujący: "Wychowywać - jak i po co?". Przyznają państwo, że takie pytanie "po co?" w przypadku środowiska katolickiego może zaskakiwać. Jednak nie chodzi tu o proste szokowanie ewentualnego czytelnika, lecz o zadanie niezwykle istotnego pytania na samym początku wychowania - po co trud wychowania, czemu ma służyć, do czego prowadzić. Odpowiedź na te pytania pozwoli znaleźć odpowiednie narzędzia do wychowania.
Autorka pracy Agata Szymkowiak nie ukrywa emocji, gdy opowiada o przyczynach leżących u podstaw decyzji, że razem z Anetą Rams siądą i napiszą taką pozycję.
- Na rynku jest tak dużo przeróżnych publikacji o wychowywaniu, że można wręcz mieć problem od czego zacząć czy nawet jaki kierunek wychowywania wybrać. Nasz książeczka to kompendium od czego zacząć budowanie relacji z dziećmi - mówi Agata Szymkowiak.
Obie kobiety nie są teoretykami. Oprócz solidnego przygotowania teoretycznego na co dzień zmagają się z tematem. Tak prywatnie jak i zawodowo.
- Po pierwsze - praktyka rodzinna. Najpierw jesteśmy przecież żonami i mamami. Komunikację szlifujemy w praktyce. Nie zawsze jest łatwo (śmiech). Obie pracujemy z rodzinami. Aneta prowadzi warsztaty w poradniach i innych miejscach, a ja pracuję w Specjalistycznej Poradni Rodzinnej w Lubinie i stykam się z problemami dotyczącymi rodzin. Nie chcemy startować z pozycji ex cathedra, lecz chcemy się podzielić tym, czego się nauczyłyśmy i co skutecznie działa na warsztatach. Publikacja ma utwierdzić rodziców, że to oni są najlepszymi specjalistami w wychowaniu swoich pociech, a jedyne czego potrzebują to wsparcie merytoryczne. Takim na dobry początek jest książeczka a na pewno świetnym dodatkiem mogą być warsztaty, jakie prowadzone są w naszych poradniach - mówi Agata Szymkowiak.
Książeczka nie jest szczególnie gruba. Liczy około 50 stron. Jednak nie grubość a raczej obszerność treści jest w tym przypadku podstawą do sięgnięcia po tę pozycję.
- Myślę, że po wielkości można oceniać, ale tylko pozytywnie. Dzisiaj ludzie nie mają za wiele czasu i ochoty czytać publikacji, a zwłaszcza takich, które często są zbyt rozwlekle napisane. Dla osób, które na co dzień nie siedzą w książkach, tak krótko i zwięźle napisany à la poradnik o wychowaniu będzie raczej oceniony na plus niż na minus - mówi Agata Szymkowiak.
Gość Niedzielny jest patronem medialnym publikacji. Tę można otrzymać w Wydziale Duszpasterskim Legnickiej Kurii Biskupiej, a także w Specjalistycznych Poradniach Rodzinnych.
