Wschodnia flanka to my

W jednostkach wojskowych w Bolesławcu i Świętoszowie będą stacjonować amerykańscy żołnierze. To wynik decyzji podjętych na warszawskim szczycie NATO.

Jak poinformowało Ministerstwo Obrony Narodowej, w styczniu sojusz wyśle do Polski i państw bałtyckich cztery wielonarodowe batalionowe grupy bojowe, a Stany Zjednoczone brygadę pancerną i pododdział śmigłowców.

Wiadomo, że Amerykanie zostaną rozlokowani m.in. w jednostkach w Żarach, Żaganiu, Świętoszowie i Bolesławcu. Nie wiadomo natomiast, ilu ich będzie, jaki przywiozą ze sobą sprzęt ani gdzie będą zakwaterowani. - Wszystkie te informacje są na razie objęte tajemnicą. Nie mogę zdradzić szczegółów pobytu wojsk NATO w naszej jednostce - mówi mjr Jerzy Juchaniuk z 23. Śląskiego Pułku Artylerii w Bolesławcu.

Podobnie na pytania o styczniowy przyjazd Amerykanów odpowiada służba prasowa 10. Brygady Pancernej w Świętoszowie. - Na razie nie możemy udzielać w tej sprawie żadnych informacji - podkreśla szer. Natalia Wawrzyniak, pomocnik oficera prasowego 10.BKPanc. Z nieoficjalnych informacji wynika jednak, że do jednostek w Świętoszowie i Bolesławcu mogą trafić m.in. dowództwo brygady oraz bataliony inżynieryjny i wsparcia, 3. Batalion 29. Pułku Artylerii oraz 4. Batalion 10. Pułku Kawalerii.

Wojska amerykańskie stacjonować będą w Polsce w ramach tzw. Wzmocnionej Wysuniętej Obecności NATO (eFP - ang. Enhanced Forward Presence) oraz amerykańskiej inicjatywy wzmocnienia regionu, tzw. European Reassurance Initiative (ERI).

W ramach eFP będzie w Polsce stacjonowała amerykańska batalionowa grupa bojowa, a w ramach współpracy dwustronnej - Pancerna Brygadowa Grupa Bojowa (ABCT - ang. Armored Brigade Combat Team) oraz dodatkowo grupa zadaniowa Brygady Lotnictwa Bojowego.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..