Pięciu kandydatów do święceń diakonatu i prezbiteratu stanęło przed biskupem legnickim i wiernymi.
Odprawionej z tej okazji uroczystej Mszy św. w katedrze przewodniczył bp Zbigniew Kiernikowski, ordynariusz legnicki. Zwracając się do wiernych i piątki młodych ludzi, którzy zasiedli naprzeciwko niego w prezbiterium, zwrócił uwagę m. in. na doniosłość tej chwili dla nich samych, jak i dla Kościoła legnickiego.
- To ważny moment w życiu tych młodych ludzi - zaznaczył. - Odważyli się, jakbyśmy mogli powiedzieć posługując się logiką świata - stanąć do konkursu. Chcą wejść w głęboką relację z Jezusem Chrystusem, podejmowaną dla dobra człowieka, dla spełnienia misji Kościoła w świecie. Za wami są zręby formacji seminaryjnej. Teraz chodzi o to, żeby zobaczyć czy jesteście tymi, którzy dorastają do tej posługi o której marzyliście, i dla której wstąpiliście do seminarium - powiedział ordynariusz legnicki.
Na przekonanie się, czy wybrali właściwa dla siebie drogę, piątka kandydatów będzie miała kilka miesięcy. Święcenia diakonatu zaplanowano bowiem na kwiecień. W tym czasie także wierni Kościoła legnickiego będą mogli przekonać się, czy kandydaci zasługują pełnienie posługi diakona, a później prezbitera.
- Dziś macie przynajmniej wstępną wiedzę na ten temat. Pełną będziecie mieli wtedy, kiedy się dopełni się wasz wiek. Ale już wiecie, na jakiej ścieżce jesteście. Wasi przełożeni uznają was za wystarczająco przygotowanych, żeby was przedstawić publicznie do tego swoistego konkursu - mówił w katedrze bp Zbigniew Kiernikowski.
Kandydaci na diakonów i prezbiterów to Michał Kamiński (par. pw. św. Bonifacego w Zgorzelcu), Mateusz Maleńczuk (par. pw. Wniebowzięcia NMP w Świerzawie), Tomasz Piątkowski (par. pw. św. Marii Magdaleny w Bogatyni) oraz Adam Sielicki i Patryk Zarzeczny (par. pw. śś. Apostołów Piotra i Pawła w Lewgnicy).
W uroczystości wzięli udział m. in. przełożeni i wychowawcy Wyższego Seminarium Duchownego w Legnicy, rodziny i krewni przyszłych prezbiterów i diakonów, księża diecezjalni i wierni.