Kasetony z ornamentami roślinnymi na stropie świątyni nie były odnawiane od ponad 150 lat. Teraz zajęli się nimi konserwatorzy z Torunia. To kolejny etap, rozpisanych na wiele lat, prac renowacyjnych.
Jak wyjaśnia Aniela Pietruszczak, menadżer Kościoła Pokoju w Jaworze, obecnie prace konserwatorskie polegają na przywróceniu do dawnej świetności kolejnych kasetonów na suficie świątyni. Prace rozpoczęto pod koniec sierpnia.
- Specjaliści pod kierunkiem Krzysztofa Owsianego, będą pracowali jeszcze przez co najmniej tydzień. W tym czasie odrestaurują od 3-4 przęseł sufitu. To kolejny, trzeci już etap renowacji w Kościele Pokoju. Na obecnie prowadzone prace otrzymaliśmy 400 tys. zł z ministerstwa kultury. Ile lat potrwa realizacja całego projektu, zależeć będzie od dostępności kolejnych funduszy - tłumaczy Aniela Pietruszczak.
Kościół Pokoju w Jaworze zbudowano w latach 1654-1655, w wyniku Pokoju Westfalskiego, kończącego wojnę 30-letnią. Powstały wtedy trzy podobne konstrukcje: w Świdnicy, Głogowie i Jaworze.
Wszystkie Kościoły Pokoju musiały być zbudowane z materiałów nietrwałych, takich jak drewno, słoma i glina. W ten sposób powstały nowatorskie pod względem architektonicznym, nieznane w innych częściach Europy świątynie, do dziś zachwycające swoją architekturą i ornamentyką.
Kościoły Pokoju w Jaworze i Świdnicy wpisane są na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO. Trzeci z Kościołów Pokoju, tzw. Schifflein Christi w Głogowie, został zniszczony podczas ostatniej wojny, kiedy Niemcy ogłosili to miasto twierdzą.