Do sanktuarium św. Jacka przyjeżdżają liczne grupy pielgrzymów, chętnych zobaczyć „przedziwny znak”. To było pracowite lato. Mimo zmęczenia, wszyscy się cieszą.
Gdy budził się poranek 17 sierpnia, we wspomnienie liturgiczne św. Jacka Odrowąża, do grodu nad Kaczawą zmierzała grupa pielgrzymów z Oklahomy. W tym samym czasie, gdy oni wysiadali z autokaru na bulwarze przy kościele, do ołtarza zmierzało już dwóch starszych kapłanów z Republiki Czech. Przyjechali specjalnie w to miejsce, by sprawować Eucharystię. Po chwili do świątyni weszły też trzy czarnoskóre siostry zakonne...
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.