Eucharystią z samego rana pątnicy dziękowali za przyjęcie w tym pięknym mieście.
W piątek rano pielgrzymi mogli spać, ile tylko chcieli. No, prawie. Tak naprawdę po prostu pospali dłużej, ponieważ pobudka na polach nie była jak zazwyczaj o godz. 4.30 ale dopiero o godz. 6.00. To bardzo duża różnica. Wynikała ona z planu dnia. Pierwszym punktem, wyjątkowo, była Msza święta. Ta rozpoczęła się o godz. 7.00 w kościele pw. Miłosierdzia Bożego. Dopiero po niej pątnicy ruszyli w drogę.
Za liturgię tego dnia odpowiadała grupa nr 6, stąd głównym celebransem był ks. Mariusz Jeżewicz SDB, przewodnik salezjańskiej grupy.
Po Eucharystii cała kolumna XXIV Pieszej Pielgrzymki Legnickiej na Jasną Górę ruszyła w drogę. Tego dnia będą nocować w Lubszy, która jest oddalona od Oławy tylko o 20 km marszu.