– Nie wiem, co jest w tej wyprawie do Krzeszowa. Ale wiem, że Matka Boża jest naprawdę dla nas łaskawa. Obsypuje nas łaskami – uważa Bartłomiej Mścisławski.
Za tydzień w niedzielę z Lwówka Śląskiego po raz 20. wyruszy piesza pielgrzymka do Matki Bożej Łaskawej w Krzeszowie. Napisać, że jest nieliczna, to mało – w porywach brało w niej udział 20 osób. Trasa wiedzie przez Wleń, Czernicę, Jelenią Górę-Maciejową, Miedziankę. Podczas przejścia brakuje profesjonalnego zaplecza logistycznego. Prostotę widać nawet w tym, że pielgrzymi nie używają żadnego nagłośnienia. Idą do krzeszowskiej Matki jak pątnicy przed wiekami. A wszystko zaczęło się przed 20 laty wśród członków miejscowej Odnowy w Duchu Świętym.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.