Wierni parafii pw. św. Mikołaja w Jaromierzu modlą się już przed relikwiami Apostołki Bożego Miłosierdzia.
Relikwie pierwszego stopnia (w tym wypadku fragment kości), które trafiły do czeskiej parafii, administrowanej przez o. Jerzego Stanisława Ziębę, misjonarza Świętej Rodziny, przyjechały wprost z Krakowa-Łagiewnik. – Przywiozłem je od sióstr Matki Bożej Miłosierdzia razem z nowym relikwiarzem – mówi proboszcz.
O ich sprowadzenie starał się także bp Jan Vokal, ordynariusz diecezji Hradec Králové. Uroczyste wprowadzenie doczesnych szczątków św. s. Faustyny do parafii w Jaromierzu odbyło się w Niedzielę Miłosierdzia Bożego, a wpisało się w cały trwający obecnie w Kościele Rok Miłosierdzia. Uroczystościom 3 kwietnia przewodniczył o. Jachim Jarosław Šimek, opat klasztoru norbertanów w Żeliwie. Razem z relikwiami do kościoła trafił także obraz Jezusa Miłosiernego, namalowany przez łódzkiego artystę Wojciecha Bednarka. Jak mówi o. Zięba, teraz za osobistym wstawiennictwem św. Faustyny Kowalskiej wierni jego parafii będą mogli głębiej doświadczyć Bożego miłosierdzia. – Relikwie będą też przypominać przyszłym pokoleniom, że warto oddać swoje życie Bogu i że Jego miłosierdzie trwa na wieki – podkreśla polski zakonnik. Kult Apostołki Bożego Miłosierdzia jest bardzo rozpowszechniony w całych Czechach. Jednak w diecezji Hradec Králové relikwie świętej posiada niewiele kościołów. Jednym z nich jest Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Dvur Králové, założone w 1994 roku. Jego pierwszą przełożoną także była Polka – s. Gracjana Szewc.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się