Kobiety nie od dzisiaj boleją nad kondycją mężczyzn albo raczej – ideału męskości.
Śpiewała o tym już wiele dekad temu Danuta Rinn („Gdzie ci mężczyźni?”), oplotkowują temat rozczarowane narzeczone i młode żony. Kogo szukają? Jaki powinien być ten prawdziwy mężczyzna? W powodzi wielorakich „metroseksualizmów” trudno jest odpowiedzieć na te pytania, bo coraz trudniej znaleźć jakiś wzorzec. No chyba że ktoś trafi na któreś ze spotkań Mężczyzn św. Józefa w Lubinie albo na jedną z pielgrzymek mężczyzn, organizowanych coraz częściej w naszej diecezji i coraz bardziej popularnych w Polsce. A jak trafić do tych „józefowych” wzorców? Na początek proponuję tekst Jędrzeja Ramsa na ss. IV–V. O duchowości, dniu codziennym i odświętnym życia w grupie prawdziwych mężczyzn, opowiada tekst „Zmartwychwstanie serca w 72 godziny”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.