Miłość to nie pluszowy miś...

Walentynki. – Miłość musi być wieczna. Jeśli po 10 latach ktoś stwierdza, że nie kocha małżonka, to znaczy, że nigdy go nie kochał – uważają Jadwiga i Paweł Rosowie. – Miłość też jest wtedy, gdy ugotuję Pawłowi pomidorówkę z makaronem, choć ja wolę z ryżem – dodaje Jadwiga.

Tytułowy fragment, pochodzący ze popularnego utworu grupy Happysad, najlepiej oddaje to, co o miłości myślą szczęśliwe małżeństwa, narzeczeni i osoby, które z małżeńską miłością mają na co dzień do czynienia. Czym w ogóle jest miłość? Czy wymaga troski? A może jest wieczna? Jak rozróżnić ją od zauroczenia? Na te i inne pytania odpowiadały osoby z różnych środowisk, w różnym wieku i z różnymi doświadczeniami w tych kwestiach. Niektóre opinie były zaskakująco różne, inne – podobne co do joty. W jednym zgadzali się wszyscy – miłość jest wtedy, „kiedy jedno spada w dół, a drugie ciągnie je ku górze”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

E-BOOK DLA WSZYSTKICH SUBSKRYBENTÓW

ADWENTOWA SZKOŁA MODLITWY