Zakochanych widać na co dzień w parkach, restauracjach, autobusie.
Nie da się ukryć tego, że są sobie bliscy, że darzą się uczuciem głębokim i zda się – wiecznym. Miło jest przechodzić obok takich par, bo poprawiają nam humor i są dowodem na to, że istnieją wartości nieprzemijające. To w przypadku, kiedy zakochani chcą i potrafią wyznać sobie miłość. A co, jeśli mają z tym kłopot? Czy bez słów, bez gestów, bez okoliczności stwarzanych po to, by pielęgnować ich uczucie, ono przetrwa? Zapytaliśmy o to ludzi z kilku środowisk. Co nam odpowiedzieli? O tym na ss. IV–V.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.