Miłość w muzeum
Muzealne eksponaty mogą nam wiele opowiedzieć o uczuciach sprzed wieków. Przęślice i figury małżeńskie z Muzeum Tkactwa w Kamiennej Górze są tego najlepszym przykładem.
- W naszych zbiorach posiadamy kilka eksponatów świadczących o wyrażaniu miłości - informuje Barbara Skoczylas-Stadnik, dyrektorka muzeum.
- Są to m.in. pięknie, misternie i precyzyjnie zdobione przęślice. To drewniane narzędzia służące do przędzenia. Były wręczane przez uzdolnionych kawalerów wybrankom ich serc jako dowód miłości - wyjaśnia.
Przęślice są wyjątkowe, bo zostały wyrzeźbione z jednego kawałka drewna i w ażurowych prześwitach umieszczone mają drewniane kulki, które stanowią ich integralną całość.
- Jest to dowód wysokich umiejętności rzeźbiarskich, ale czego nie robi się dla miłości - komentuje B. Skoczylas-Stadnik.
- Mamy też w zbiorach piękne dwie figurki z XVII wieku, przedstawiające św. Józefa i Maryję jako parę mieszczan, znakomity przykład do naśladowania miłości małżeńskiej. Matka Boża przedstawiona jest bowiem w typie Maria Gravida, czyli oczekująca Narodzin - wyjaśnia.
Obie figurki pochodzą z Krzeszowa. Obie są polichromowane, złocone, srebrzone i laserowane.
Skoro nawet muzealne eksponaty potrafią pięknie mówić o miłości, to uda się to także każdemu, kto wyśle swoją walentynkę na nasz internetowy konkurs.
Od dziś bowiem przyjmujemy zgłoszenia do konkursu "Kocham. Jak to trudno powiedzieć!" Szczegóły na naszej stronie internetowej. Dla zwycięzcy ufundowaliśmy kolację dla dwojga!
