W połowie grudnia na tory wrócą bezpośrednie połączenia relacji Wrocław-Drezno. Tak twierdzą przedstawiciele Kolei Dolnośląskich.
„Pociąg osobowy z Wrocławia do Drezno odjeżdża z toru pierwszego przy peronie drugi. Proszę odsunąć się od torów!”. Taki komunikat usłyszymy prawdopodobnie już 13 grudnia. W siedzibie Kolei Dolnośląskich (KD) odbyły się negocjacje z przedstawicielami niemieckiej DB Regio AG.
Rozmowy dotyczyły przywrócenia bezpośrednich połączeń pomiędzy stolicami Dolnego Śląska i Saksonii. Ich efektem ma być powrót szybkich połączenia Wrocławia z Dreznem. Przypomnijmy, że do lutego br. kursowały trzy pary takich połączeń.
Zostały zlikwidowane w wyniku wycofania dotacji Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego dla poprzedniego przewoźnika - Przewozów Regionalnych. Tym razem pociągi chcą uruchomić Koleje Dolnośląskie. Nadal nie ma jednak gwarancji uzyskani wycofanego na początku tego roku finansowania.
Katarzyna Odrowska, przedstawiciel Kolei Dolnośląskich przyznała, że do uruchomienia przewozów wymagane jest m. in. uzyskanie ostatecznej zgody ze strony organizatora przewozów, czyli UMWD, na okres trzech lat.
Mimo to przygotowania do startu połączenia już ruszyły. KD sprowadziły w tym celu z Niemiec nowoczesny skład Desiro i szkolą do jego obsługi polskich maszynistów. Pociągi do Drezna byłyby pierwszymi od lutego połączeniami pasażerskimi kursującymi przez przejście Zgorzelec-Goerlitz.
Koleje Dolnośląskie planowały wydłużyć bieg niektórych kursów o charakterze regionalnym do niemieckiej części miasta, bo dziś kończą kończą one bieg na stacji Zgorzelec.