Kandydatka PiS na premiera zapewniał w Lubinie, że jej partia chce rozwoju KGHM, ale nałożony na tę firmę podatek hamuje ten proces. Zapewniała, że po wygranych wyborach to się zmieni.
Spotkanie odbyło się na Wzgórzu Zamkowym, pod pomnikiem zamordowanych w stanie wojennym demonstrantów. Ten symbol "Solidarności" od lat skupia środowiska prawicowe i związane wprost z Prawem i Sprawiedliwością.
Dziś (06.10) zebrał się tam kilkusetosobowy tłum, który oczekiwał od Beaty Szydło, kandydatki PiS na premiera, zdecydowanych deklaracji w sprawie tzw. podatku od kopalin. I doczekał się.
- Zapewniam państwa, że jeżeli dojdziemy do władzy, zlikwidujemy ten podatek, który tylko formalnie nazywa się podatkiem od niektórych kopalin, a w rzeczywistości jest obciążeniem dotykającym jedynie KGHM, najlepiej rozwijająca się polską firmę - mówiła w Lubinie Beata Szydło. Jej zdaniem podatek od kopalin hamuje rozwój miedziowego holdingu, bo pieniądze te mogłyby być w całości przekazywane na rozwój firmy.
Szydło przywiozła ze sobą projekt ustawy zmieniającej ustawę o podatku. Ten sam dokument przed kilkoma miesiącami miał ze sobą w Lubinie Mariusz Błaszczak, szef klubu parlamentarnego PiS.
Beata Szydło odpowiadała także na pytania dziennikarzy. Redaktorzy z "Gazety Wyborczej" pytali, czy jeśli PiS zlikwiduje podatek od kopalin, to czy w ślad za tym ukróci przywileje związkowe. Dziennikarka TVN24 pytała, gdzie Beata Szydło widzi histerię w postępowaniu premier Ewy Kopacz, a reporterka TVN była ciekawa, czy Antoni Macierewicz jest idolem przyszłej pani premier.
Pytanie o ewentualną renegocjację umów międzynarodowych w sprawie kwot uchodźców (w przypadku zwycięstwa PiS w wyborach) zadał dziennikarz niemieckiej telewizji ZDF. Beata Szydło odpowiedziała, że jej zdaniem rząd polski zbyt pochopnie ocenił nasze możliwości w tej kwestii i że należy tę sprawę jeszcze raz przedyskutować.
Beacie Szydło towarzyszyli m. in. wiceprezes PiS Adam Lipiński oraz Elżbieta Witek, rzeczniczka prasowa partii. Wszyscy złożyli kwiaty pod pomnikiem ofiar Sierpnia '82 w Lubinie. Goście spotkali się także w indywidualnych rozmowach z mieszkańcami miasta.
Po wizycie w Lubinie Beata Szydło pojechała na spotkanie z mieszkańcami Jeleniej Góry.