Spotkanie Młodych to spotkanie z Bogiem i człowiekiem. Z tym drugim głównie na trawie.
Kamila Cichocka z Legnicy
Wiedziałam czym jest praca w grupach, ponieważ byłam kiedyś na rekolekcjach i tam też były takie prace. Jestem osobą skrytą, niełatwo mi jest się otwierać, zwierzać.
Akurat tutaj, jakoś tak dla mnie zaskakująco, trafiłam do grupy, w której nie znam żadnej osoby a mimo to mam wrażenie, że mówię o wiele więcej niż pozostali. Jest to ogólnie świetny pomysł, bo tutaj dowiaduję się, co myślą inni, jak to przeżywają.
Jak nie rozmawiasz z nikim, to wiesz jak sam to odczuwasz, ale nie wiesz jak inni. A ludzie obok mnie, też mają bogaty świat. A rozmowa, słuchanie po prostu pomaga zrozumieć rzeczywistość, też tę ich.
W skrócie mogę powiedzieć, że w środku, w bazylice mamy Spotkanie z Bogiem, a na trawie z drugim człowiekiem.