Pątnicy pokonują w nieznośnym żarze kolejne kilometry.
Siódmy dzień pątniczego szlaku to przejście z noclegowej Jełowej do oddalonego aż o 35,2 km Dobrodzienia.
Poniższe króciutkie filmiki pokazują, w jak pięknej porannej scenerii przyszło ruszać grupom XXIII Pieszej Pielgrzymki Legnickiej.
Po drodze pątnicy odwiedzili Radawie i tamtejsze Pola Legnickie. Tam skryli się przed żarem lejącym się z nieba i wzięli udział w Eucharystii.
Wtorek na pielgrzymkowym szlaku był dniem wdzięczności służbom za ich pracę na rzecz wspólnoty. Stąd Eucharystii przewodniczył ks. Marcin Bryłkowski, przewodnik grupy nr 7. Obecnie jest neoprezbiterem, a przez szereg lat służył pielgrzymce w służbach. Przy ołtarzu towarzyszył mu ks. Dawid Kostecki, również neoprezbiter. Na koniec obaj kapłani udzielili specjalnego błogosławieństwa.
Msza święta w Radawiu Jędrzej Rams /Foto Gość Pojawił się też ks. Marian Kopko, twórca pieszej pielgrzymki legnickiej.
- Bardzo się cieszymy z przyjścia pątników z diecezji legnickiej. Specjalnie przygotowaliśmy wam to miejsce, bo ksiądz Marian przed laty obiecał, że zawsze będziecie tutaj zachodzić - mówił ks. Józef Mucha, proboszcz z Radawia, który w tym roku obchodzi 50. rocznicę święceń prezbiteratu.
Kazanie wygłosił ks. Mariusz Majewski, główny przewodnik XXIII PPL na Jasną Górę. Skupił się na sercu jako miejscu spotkania z Bogiem.
Po Eucharystii tysiąc pielgrzymów do syta najadło się tradycyjną radawską grochówką. Po niej o godz. 14 wyruszyli w kierunku Dobrodzienia.
Piesza Pielgrzymka Legnicka na Jasną Górę
Jędrzej Rams
XXIII Piesza Pielgrzymka Legnicka
Jędrzej Rams