W Kłopotowie płonie wielkie składowisko zużytych opon. Z ogniem od kilku godzin walczy kilkanaście zastępów strażaków. Przyczyny pożaru nie są znane.
Gęsty obłok dymu jest widoczny z odległości kilkudziesięciu kilometrów. Gryzące opary przeniosły się nad Lubin, coraz bardziej dokuczając mieszkańcom. Lubinianie proszeni są o czasowe nieotwieranie okien.
Na miejscu z ogniem walczą strażacy z Niemstowa, Księgienic, Lubina i Rudnej. Jak wyjaśniają, płonie skład zużytych opon samochodowych i materiałów syntetycznych. Składowisko należy do firmy R-Power.
Według niepotwierdzonych informacji, firma ta od jakiegoś czasu starała się o pozwolenie na prowadzenie tego typu działalności. Mieszkańcy Kłopotowa i Miroszowic wielokrotnie zwracali uwagę na niebezpieczeństwo, jakie niesie ze sobą sąsiedztwo składowiska.
Na razie ogień się nie rozprzestrzenia, choć kłęby gryzącego dymu biją na kilkadziesiąt metrów w górę. Stamtąd wiatr znosi je nad miasto. Nie wiadomo, jak długo potrwa akcja gaśnicza ani co było przyczyną pożaru.