Sama głosowała za zaostrzeniem kar za przekroczenie prędkości.
Głogowska posłanka Ewa Drozd (Platforma Obywatelska) straciła właśnie prawo jazdy na trzy miesiące. Dlaczego?
Posłanka jechała drogą krajową nr 36. W Lubinie rutynowa kontrola prędkości policyjnego patrolu wykazała, że posłanka jechała w miejscu, gdzie jest ograniczenie prędkości do 50 km/h, dokładnie o 63 km szybciej.
Oznacza to, że oprócz samego zatrzymania prawa jazdy posłanka została ukarana 10 punktami karnymi oraz 500-złotowym mandatem.
Jak sama przyznała w rozmowie z Radiem Wrocław, przyjmuje konsekwencje swojego czynu.
- Zamyśliłam się, nie spojrzałam na prędkościomierz. Zatrzymała mnie policja i okazało się, że znacznie przekroczyłam prędkość. Mogę tylko przeprosić za swoje zachowanie - mówi posłanka.
W głosowaniu nad przyjęciem nowelizacji przepisów zaostrzających kary za przekroczenie prędkości, które obowiązują od kilku tygodni, posłanka Ewa Drozd głosowała na "tak".